Policjanci z Sierakowa zatrzymali włamywaczy
Śledczy z Sierakowa zatrzymali dwóch rabusiów, którzy włamywali się do domków letniskowych w okolicach Chrzypska Wielkiego. Odzyskali także skradzione przedmioty. Włamywaczom grozi do 10 lat więzienia.
Komisariat Policji w Sierakowie w ostatnich kilku miesiącach odnotował kilka włamań do domków letniskowych, do których doszło w okolicach Chrzypska Wielkiego. Rabusie kradli wyposażenie domków, elektronarzędzia, sprzęt RTV. Postępowanie po pewnym czasie zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawców.
Sprawa jednak nie trafiła do archiwum. Cały czas nad ustaleniem włamywaczy pracowali sierakowscy kryminalni.
W poniedziałek (16.04) po zebraniu w całość wszystkich ustaleń, pojechali do Wronek, bo tam mieli być sprawcy włamań. Policjanci przygotowali się do zatrzymania wytypowanych mężczyzn, którzy wynajmowali tam mieszkanie.
Gdy tylko nadarzyła się sposobność zatrzymali jednego ze sprawców. Po kilkunastu minutach zatrzymali drugiego.
W miejscu ich zamieszkania, śledczy znaleźli sporą część skradzionych przedmiotów.
Zatrzymani zostali przewiezieni do policyjnego aresztu w Międzychodzie.
Po zebraniu materiału dowodowego, we wtorek (17.04) włamywacze, 35 letni Marcin Ł. Oraz 19-letni Kamil W., oboje są mieszkańcami Wronek usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledczy cały czas sprawdzają czy podejrzani nie mają jeszcze innych włamań na swoim koncie.
