Jak tonie człowiek? FILM ku przestrodze
Lato w pełni, dziś we Wrocławiu panuje istny upał, każdy szuka ochłody. Część osób spędza ten czas na basenach lub nad innymi zbiornikami wodnymi. Nie byłoby to nic złego, gdyby nie najczęściej popełniany grzech – połączenie wypoczynku nad wodą z alkoholem. Połączenie bardzo niebezpieczne i zbierające rokrocznie śmiertelne żniwo. Poniżej prezentujemy film, który być może przemówi niektórym do rozsądku.
Człowiek tonie bezgłośnie. Nikt na brzegu nie usłyszy wołania o pomoc, gdy usta i płuca wypełniają się wodą. Może ktoś dostrzeże nieporadne machanie rękami i rozpaczliwą próbę utrzymania się na powierzchni. Przerażający jest również fakt, że osoba tonąca zachowuje świadomość jeszcze przez kilka minut, kiedy leży już na dnie. Nie może się ruszyć i wie, że umiera.
Na wakacyjny wypoczynek nad wodą policjanci radzą zabrać sporą ilość zwykłego zdrowego rozsądku. Z analizy tragicznych zdarzeń wynika bowiem, że wielu z nich dałoby się uniknąć, gdyby nie brak poszanowania podstawowych zasad bezpieczeństwa. Do największych grzechów należą wciąż kąpiel w miejscach niestrzeżonych i niebezpiecznych, a więc takich, w których dno jest niepewne, występują prądy, a na brzegu nie czuwa ratownik. Kąpiel w naturalnych zbiornikach niesie inne niebezpieczeństwa, fala może zakryć naszą głowę, powodując zachłyśnięcie się wodą. Możemy wystraszyć się w chwili zaplątania w wodną roślinność lub zwykły foliowy worek, pływający pod powierzchnią. Na dnie mogą być rozbite butelki, a brzeg porośnięty śliskimi porostami, które uniemożliwią wydostanie się na brzeg. W końcu alkohol – najgorszy z doradców, powodujący, że przeceniamy własne umiejętności.
Często osoby, które potrzebują pomocy, nie pamiętają o tym, że przebywanie na słońcu kilka godzin, bardzo rozgrzewa organizm i skok do zimnej wody powoduje szok termiczny lub skurcze mięśni. Jeszcze trudniej jest w takiej sytuacji utrzymać się na powierzchni, gdy wcześniej był spożywany w dużej ilość alkohol. Gdy nie ma w pobliżu ratownika, bo zbiornik wodny jest niestrzeżony, jest to gotowy przepis na tragedię.
Szczególną troską powinniśmy otoczyć nasze dzieci. Okres wakacyjny nie zwalnia rodziców z opieki nad nimi. Powinniśmy wiedzieć jak spędzają czas, organizować im wypoczynek w sposób wartościowy i przede wszystkim bezpieczny. Mając na celu poprawę bezpieczeństwa osób przebywających w wodzie i nad wodą, funkcjonariusze z wrocławskiej komendy miejskiej, jak co roku, wyprzedzająco prowadzą różnego rodzaju działania profilaktyczne. Jednak każde takie działania w połączeniu z rozmową rodziców lub opiekunów, na pewno dadzą lepszy efekt.
Pamiętajmy, że każda osoba wypoczywająca nad wodą powinna wiedzieć, że:
- pływać powinniśmy w miejscach wyznaczonych i strzeżonych przez ratowników, a także wykonywać wydawane przez nich polecenia,
- bezwzględnie należy unikać wchodzenia do wody oznakowanej zakazami kąpieli,
- niebezpieczne jest odpływanie daleko od brzegu i kąpiel w miejscach nieznanych,
- do wody wchodzimy tylko w dobrym stanie zdrowia i czując się dobrze,
- nie wolno się kąpać po zażyciu silnych leków, a także spożyciu alkoholu,
- niebezpieczne jest wchodzenie do wody po zapadnięciu zmroku,
- czasami zwrócenie uwagi komuś kto zachowuje się nieracjonalnie, może uratować mu życie,
- należy umiejętnie i odpowiedzialnie korzystać ze sprzętu pływającego,
- nad wodą dzieci mogą przebywać tylko pod nadzorem rodziców bądź ich opiekunów.
Życzymy rozsądnego i bezpiecznego wypoczynku.
Wykorzystano materiały ze strony KMP we Wrocławiu