Zniknął mercedes ale na krótko
Dwa tymczasowe areszty oraz jeden dozór policyjny sąd zastosował wobec
złodziei samochodowych, którzy w ostatnią sobotę nad ranem ukradli busa z ulicy
Wjazdowej w Międzychodzie.
W ostatnią sobotę we wczesnych godzinach rannych dyżurny międzychodzkiej komendy został poinformowany przez właściciela mercedesa, że ten odjeżdża z parkingu bez jego wiedzy w kierunku Gorzycka.
Policjanci oraz właściciel natychmiast ruszyli za nim w pościg. Niestety skradziony bus zniknął. Pomimo tego policjanci nie odpuszczali i podczas patrolowania kierunku odjazdu skradzionego pojazdu, zatrzymali do kontroli samochód na belgijskich numerach rejestracyjnych, którym jak się okazało poruszało się trzech młodych Polaków. Później okazało się, że mieli oni bezpośredni związek z kradzieżą samochodu.
Żmudna praca operacyjna oraz dochodzeniowa funkcjonariuszy doprowadziła do odzyskania skradzionego mercedesa.
Wylegitymowani wcześniej mężczyźni, mieszkańcy Międzychodu oraz województwa lubuskiego w konsekwencji trafili do policyjnego aresztu.
Na podstawie zgromadzonego materiału złodzieje usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem samochodu, za co grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
We wtorek wobec dwóch z nich Sąd Rejonowy w Szamotułach zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu, a wobec trzeciego dozór policyjny.
Kryminalni analizują inne kradzieże samochodów, z którymi mogły być powiązane zatrzymane osoby.
{obraz}
{obraz}
{obraz}
{obraz}
{obraz}