Napierw pomogła potem okradła
Zarzut kradzieży pieniędzy usłyszała mieszkanka Poznania, która w lipcu tego roku okradła staruszkę w Międzychodzie. Najpierw pomogła jej wnieść torbę z zakupami a potem ją okradła.
Do zdarzenia doszło w lipcu tego roku przy ulicy Gwardii Ludowej w Międzychodzie. Staruszka, która powróciła z zakupów przed mieszkaniem natknęła się na kobietę. Ta zaoferowała pomoc w zaniesieniu zakupów do domu.
Tam pod pozorem pozostawienia wiadomości dla sąsiadki poprosiła o napisanie kilku słów. W tym czasie druga kobieta niepostrzeżenie weszła do mieszkania i po splądrowaniu pokoi ukradła kilka tysięcy złotych. Po czym obie kobiety się ulotniły.
Starsza kobieta udała się do sąsiadów celem potwierdzenia faktów usłyszanych od kobiet. Wtedy wyszło na jaw, że została okradziona. Zaraz po tym pokrzywdzona powiadomiła Policję.
Policjanci na miejscu kradzieży wykonalni oględziny oraz zabezpieczyli ślady. Ich trud nie poszedł na marne. Zabezpieczone ślady pozwoliły na wytypowanie i ustalenie personaliów złodziejki.
Kryminalni ogłosili zarzut 42 letniej kobiecie, mieszkance Poznania, która w przeszłości była notowana za podobne przestępstwa.
Podejrzana ma obowiązek naprawienia szkody wobec czego, zabezpieczono jej mienie równowartości skradzionych pokrzywdzonej pieniędzy. Za kradzież może trafić do więzienia nawet na pięć lat.