Drogi wypoczynek
Zarzut kierowania samochodem po pijanemu usłyszał wczasowicz, który wczoraj wjechał samochodem na plażę w Mierzynie.
Wczoraj kilka minut po 23-ej funkcjonariusze pojechali na ośrodek wypoczynkowy do Mierzyna, skąd otrzymali informację o zaparkowanej na plaży osobowej hondzie.
Gdy dotarli na miejsce okazało się, że 33 letni wczasowicz, po kłótni z dziewczyną, usiadł za sterami osobówki zapominając, że uprzednio uczestniczył w grillowej uczcie zakrapianej alkoholem. Badanie wykazało, że w organizmie miał prawie dwa promile alkoholu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dziś usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.
Podejrzany skorzystał z prawa dobrowolnego poddania się karze. Za powyższy czyn kierowca musi zapłacić grzywnę w wysokości 4500 złotych, świadczenie pieniężne na wskazany cel w wysokości 5000 złotych oraz na cztery lata stracił prawa jazdy.