Sąsiedzko - złodziejski duet
W poniedziałek, kilka minut po 22-ej, mundurowi otrzymali informację o włamaniu do sklepu spożywczego w Międzychodzie przy ulicy Daszyńskiego.
Natychmiast na miejsce przyjechali policjanci, którzy praktycznie na gorącym uczynku zatrzymali bandziora, który włamał się do sklepu. Do policyjnego aresztu trafił 32 letni mieszkaniec Międzychodu. Notowany był już za podobne kradzieże.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna podczas nocnego występu nie był sam. Pomagał mu kolega i zarazem sąsiad, który trafił do policyjnej celi kilkanaście godzin później.
Złodzieje ukradli kilka butelek wódki. Ich zawartością nacieszył się tylko drugi włamywacz, który po zatrzymaniu miał w organizmie blisko cztery promile alkoholu a poprzednik prawie 1,5 promila.
Dziś, sąsiady-złodzieje usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.