Seniorze - Pamiętaj
Mimo wielu ostrzeżeń ze strony
Policji, mediów czy apeli z kościelnych ambon seniorzy nadal padają
ofiarami oszustów w związku z czym funkcjonariusze z poznańskiej komendy
udali się do mieszkań seniorów. Przestępcy bez skrupułów wykorzystują
dobroduszność starszych osób wyłudzając od nich oszczędności całego
życia. W miniony wtorek 4 listopada br. oszuści zaatakowali
kilkukrotnie. Pamiętajmy, że wystarczy jeden telefon do członka rodziny
lub policję, aby potwierdzić z kim mamy do czynienia!
Policja ponownie apeluje, żeby nie
wpuszczać do domu nieznajomych osób i nie przekazywać obcym pieniędzy.
Przestępcy podają się za pracowników administracji, krewnego,
uzdrowiciela, sąsiada a nawet policjanta. Wykorzystując ufność starszych
osób sprawcy wchodzą do mieszkań i okradają ich z biżuterii oraz
gotówki. W związku z zaistniałymi wydarzeniami w ostatnim czasie sierż.
Joanna Kucharczak oraz sierż. szt. Mariusz Fabisiak z Referatu Prewencji
Kryminalnej Nieletnich i Patologii z Komisariatu Policji Poznań
Grunwald odwiedzili seniorów w ich domach. Funkcjonariuszom w trakcie
działań towarzyszyli dziennikarze z TVP Poznań, która aktywnie włączyła
się działania prewencyjne.
Do kilku oszustw i prób doszło 4 października br. W jednym z przypadków 82-latka, zachęcona do przeprowadzenia badań, wpuściła do swojego mieszkania kobietę podająca się za pracownicę przychodni. W mieszkaniu oszustka odwróciła uwagę seniorki. Po krótkim pobycie opuściła mieszkanie, wówczas 82-latka zorientowała się, że została oszukana i okradziona. Zabrano jej 17 tys. złotych.
W innym przypadku tylko dzięki czujności pracownika banku 86-latka nie przekazała oszustom pieniędzy. Do seniorki zadzwonił podający się za wnuczka mężczyzna. Poprosił o gotówkę po czym się rozłączył. Po chwili zadzwonił inny mężczyzna, który przedstawił się jako komendant Policji i oświadczył, że ma być ona oszukana na tzw. „wnuczka” i ma wypłacić ze swojego banku 50 tys. złotych, które będą użyte w tajnej zasadzce policyjnej by złapać oszusta. Tylko dzięki czujności pracownika banku, który podejrzewał, że seniorkę ktoś chce oszukać nie doszło do przekazania pieniędzy. To jednak tylko jeden z przypadków gdzie do oszustwa nie doszło.
Ofiarą oszustki padła również Poznanianka, do której mieszkania weszła kobieta prosząca o rozmienienie 200 zł. Poszkodowana wyciągnęła kopertę z pieniędzmi i rozmieniła nominał po czym oszustka poprosiła o wacik dla koleżanki, która miała się zranić. Poznanianka niczego nie podejrzewając poszła po wacik. Oszustka wyszła z mieszkania lecz tylko na chwilę. Powróciła do poznanianki chwyciła kopertę z pieniędzmi i wybiegła z mieszkania.
Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. Ponadto pamiętajmy, że podczas działań policja nigdy nie posługuje się pieniędzmi należącymi do pokrzywdzonego. Jeżeli osoba podaje się za policjanta lub innego urzędnika prosi o pieniądze w celu zatrzymania sprawcy to jest to na pewno oszust!
W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję pod numerem telefonu 997 czynnym całą dobę.
Kliknij, by obejrzeć materiał z przeprowadzonych działań na TVP PL:
Do kilku oszustw i prób doszło 4 października br. W jednym z przypadków 82-latka, zachęcona do przeprowadzenia badań, wpuściła do swojego mieszkania kobietę podająca się za pracownicę przychodni. W mieszkaniu oszustka odwróciła uwagę seniorki. Po krótkim pobycie opuściła mieszkanie, wówczas 82-latka zorientowała się, że została oszukana i okradziona. Zabrano jej 17 tys. złotych.
W innym przypadku tylko dzięki czujności pracownika banku 86-latka nie przekazała oszustom pieniędzy. Do seniorki zadzwonił podający się za wnuczka mężczyzna. Poprosił o gotówkę po czym się rozłączył. Po chwili zadzwonił inny mężczyzna, który przedstawił się jako komendant Policji i oświadczył, że ma być ona oszukana na tzw. „wnuczka” i ma wypłacić ze swojego banku 50 tys. złotych, które będą użyte w tajnej zasadzce policyjnej by złapać oszusta. Tylko dzięki czujności pracownika banku, który podejrzewał, że seniorkę ktoś chce oszukać nie doszło do przekazania pieniędzy. To jednak tylko jeden z przypadków gdzie do oszustwa nie doszło.
Ofiarą oszustki padła również Poznanianka, do której mieszkania weszła kobieta prosząca o rozmienienie 200 zł. Poszkodowana wyciągnęła kopertę z pieniędzmi i rozmieniła nominał po czym oszustka poprosiła o wacik dla koleżanki, która miała się zranić. Poznanianka niczego nie podejrzewając poszła po wacik. Oszustka wyszła z mieszkania lecz tylko na chwilę. Powróciła do poznanianki chwyciła kopertę z pieniędzmi i wybiegła z mieszkania.
Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. Ponadto pamiętajmy, że podczas działań policja nigdy nie posługuje się pieniędzmi należącymi do pokrzywdzonego. Jeżeli osoba podaje się za policjanta lub innego urzędnika prosi o pieniądze w celu zatrzymania sprawcy to jest to na pewno oszust!
W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję pod numerem telefonu 997 czynnym całą dobę.
Kliknij, by obejrzeć materiał z przeprowadzonych działań na TVP PL: